Narzekamy, że nie potrafimy się modlić. Narzekamy, że przychodzą nieczyste myśli, pokusy, zuchwałości, próżna chwała.
Chcemy być blisko Boga. Chcemy by nasze życie było zgodne z Ewangelią. Chcemy być szczęśliwi.
Zadaje więc pytanie:
- Czy żyjesz Pismem Świętym? Codziennie, krótki fragment.
- Czy ograniczasz się wyłącznie do modlitwy 2 razy dziennie? Czy może w każdej wolnej chwili, krótkimi zdaniami "wzdychasz" do Boga.
- Czy odżywiasz się pismami Ojców Kościoła, żywotami świętych, katechizmem?
- Czy udajesz się na modlitwę z sercem pełnym zamętu, oraz tego co w dniu dzisiejszym Ci się przydarzyło?
- Czy modląc się potrafisz tylko prosić? Czy może starasz się trwać przy Bogu. W ciszy, nawet bez słów, bez myśli.
Przestań narzekać i obwiniać siebie. Zacznij pracę nad sobą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz