niedziela, 2 maja 2010

Narzekamy, że nie potrafimy się modlić. Narzekamy, że przychodzą nieczyste myśli, pokusy, zuchwałości, próżna chwała.

Chcemy być blisko Boga. Chcemy by nasze życie było zgodne z Ewangelią. Chcemy być szczęśliwi.

Zadaje więc pytanie:

  1. Czy żyjesz Pismem Świętym? Codziennie, krótki fragment.
  2. Czy ograniczasz się wyłącznie do modlitwy 2 razy dziennie? Czy może w każdej wolnej chwili, krótkimi zdaniami "wzdychasz" do Boga.
  3. Czy odżywiasz się pismami Ojców Kościoła, żywotami świętych, katechizmem?
  4. Czy udajesz się na modlitwę z sercem pełnym zamętu, oraz tego co w dniu dzisiejszym Ci się przydarzyło?
  5. Czy modląc się potrafisz tylko prosić? Czy może starasz się trwać przy Bogu. W ciszy, nawet bez słów, bez myśli.

Przestań narzekać i obwiniać siebie. Zacznij pracę nad sobą!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz